Forum gildii HETMAN w Settlers online
Nowy użytkownik
Zapraszam, do dzielenia się opowieściami z codziennego życia i nie tylko.
Czas na pierwsze historię którą wczoraj napisałem na chacie, ale nie każdy mógł przeczytać.
A myślę, iż warto się zapoznać gdy może mieć zbawienny wpływ gdy spotka Was podobna sytuacja. xD
To czas na pierwszą anegdotę. Pewnego dnia powróciłem bardzo późno z pracy przy czym niesamowice głodny. Postanowiłem zjeść niezbyt lubianą zupę ogórkową ktorą dostałem od siostry. Wiecie, niekiedy człowiek jest zachłanny, byłem tak przeraźliwie nienasycony, że zupa niemal znikła w sekundę. Pod sam koniec trafiłem na liścia laurowego który był w zielonym moro. Połknąłem skubańca który zatrzymał się w gardle mniej więcej przykleił się w miejscu gdzie jest zastawka od tlenu. Nie mogłem oddychać przez kilka minut (może trochę koloryzuję) próbowałem wszelkich metod aby się go pozbyć, a z każdą próbą silniejszego zassania powietrza odnosiłem wrażenie, że przykleja się bardziej, w punkcie kulminacyjnym myślałem o specyficznym nacięciu gardła, po dramatycznej walce ustąpił ot tak sobię, i równie bolesną drogą powędrował do strawienia. Więc istonie, ważne aby jeść powoli i przede wszystkim bezpiecznie xD.
Jak wczoraj zaznaczył nasz drogi GM, najlepszym rozwiązaniem jest kromka chleba, która jest pomocna w udrożnieniu gardła/przełyku.
Offline
Nasz kochany Arti mając 40lvl + zaczął nam na tsie jęczeć , że wszyscy maja po 6 kopalni węgla, aon tylko 3. I ciągle wysyła geologów i mu nie znajdują. Weszłam na jego wyspę i co się okazało? Nie postawił magazynu na S6
Offline